Fitness to jedna z najdynamiczniej rozwijających się obecnie branż. Konsumenci przykładają coraz większą wagę do zdrowego żywienia, śledzenia swojego stanu zdrowia i kondycji fizycznej. Od mniej więcej pięciu lat w dużym stopniu pomagają im w tym innowacje technologiczne, które zrewolucjonizowały przemysł fitness i wellness. Inteligentne siłownie (smart gyms), personalizowane treningi prowadzone online, inteligentna odzież sportowa oraz interakcje przez media społecznościowe – to najważniejsze trendy, które będą wpływać na branżę fitness w najbliższych latach. Na siłowniach można już spotkać ćwiczących w odzieży, która komunikuje się ze smartfonem, i z opaskami na rękach podpowiadającymi, jakie ćwiczenia wykonywać podczas treningu, można tam również usłyszeć sygnały dźwiękowe z monitorów ostrzegających o nadwadze. Dla liczących kalorie pojawiła się też smartfonowa aplikacja Snap It, która wylicza liczbę kalorii danej potrawy na podstawie zrobionego jej zdjęcia.
Niezależnie od tego, czy chce się wzmocnić mięśnie czy zrzucić kilka kilogramów, każdy potrzebuje motywacji i wsparcia. Obecnie łatwiej niż kiedykolwiek dojść do dobrej formy korzystając ze wsparcia całego arsenału urządzeń wearables, w tym: inteligentnej odzieży z sensorami (smart clothing), urządzeń do monitorowania pracy serca czy coraz lepszych wielofunkcyjnych zegarków sportowych. I nie chodzi tylko o to, że technologie ułatwiają procesy treningowe, lecz zapewniają także więcej zabawy, motywacji i satysfakcji.
Rynek elektronicznej galanterii (wearables), obejmujący produkty przeznaczone do mierzenia, śledzenia i dzielenia się wyczynami sportowymi (w tym smartwatche, opaski typu fitness tracker, zestawy do tworzenia rozszerzonej [AR – augmented reality] i wirtualnej rzeczywistości [VR – virtual reality], minikamery w wearables) – zwiększy się trzykrotnie w ciągu najbliższych pięciu lat, z 84 mln sztuk w 2015 r. do 245 mln w roku 2019 r., wynika z raportu CCS Insight.
Fitness tech trendy: smart siłownie, trener online i odzież z sensorami
Technologie ICT są obecne w wyczynowym sporcie już od jakiegoś czasu. Począwszy od Zimowych Igrzysk w Korei Południowej w 2018 r. wszystkie systemy teleinformatyczne będą obsługiwane na platformach chmurowych. Teraz przyszedł czas na inteligentne siłownie (smart gyms), personalizowane treningi online oraz inteligentną odzież sportową. To najważniejsze trendy, które będą wpływać na branżę fitness w najbliższych latach.
Siłownie wyglądające w 2021 roku jak scenografia do kultowego serialu Star Trek? To prawdopodobne, zwłaszcza w przypadku sieci siłowni Virgin Active. W ramach tego projektu firma Virgin zainwestowała 100 mln funtów i otworzyła w Londynie dwie inteligentne siłownie pełne technicznych innowacji. Wyposażono je m.in. w systemy zbliżeniowe pozwalające użytkownikom na swobodne korzystanie ze sprzętu przy użyciu inteligentnych opasek, za pomocą których mogą oni również mierzyć i śledzić postępy w swoich treningach, w tym te odbywane poza siłownią. Będą także mogli bezprzewodowo skomunikować swoje urządzenia do ćwiczeń z aktywnym sprzętem Virgin. Ponadto, korzystając z serwisów internetowych, takich jak Skype czy YouTube, członkowie klubu będą mogli zdalnie łączyć się z salami gimnastycznymi Virgin Active, gdzie trenerzy prowadzą zajęcia.
Często brakuje nam czasu na ćwiczenia. Z pomocą przychodzą łącza internetowe. W 2016 roku gwałtownie wzrosła popularność osobistych treningów online, z dwóch prostych powodów: jest to wygodne i relatywnie tanie. Zamiast z tygodniowym wyprzedzeniem umawiać się z trenerem na zajęcia, można skorzystać z kursów i szkoleń dostępnych online, logując się i trenując w dogodnym dla siebie czasie. Indywidualna sesja w zaciszu domowym to niezłe rozwiązanie, jeśli ma się awersję do wizyt w siłowni. Inna zaleta takiego modelu – trener online bierze mniej pieniędzy za swoje usługi, ponieważ jego fizyczna obecność nie jest potrzebna podczas treningu.
Nie tylko wearables będą stawać się coraz bardziej technicznie zaawansowane i popularne, przyszłość należy także do inteligentnej odzieży zapewniającej dużo więcej niż tylko modny wygląd. Wbudowane w tkaninę czujniki pozwolą mierzyć tętno, wysiłek i aktywność mięśni – a wszystko to bez konieczności dostępu do aplikacji lub potrzeby dotykania ekranu SmartWatcha. Dane są automatycznie przesyłane do urządzenia za pośrednictwem aplikacji, dzięki czemu otrzymujemy w czasie rzeczywistym informacje o postępach w treningu i aktualnej wydolności organizmu.
Materiał ubraniowy dla seniorów wypełniany specjalnym amortyzującym żelem, który pozwala zapobiec złamaniom kości w razie upadku
Aplikacje fitness obsługiwane przez wirtualne maszyny
Kalifornijska firma Beachbody sprzedaje produkty i żywność związane z fitnessem. Stworzyła również rozległą sieć trenerów fitness, wraz ze społecznością wsparcia online. Systemy informatyczne obsługujące procesy biznesowe Beachbody przetworzyły w 2014 r. ponad 10 mln transakcji. W 2015 roku postanowiono zacząć obsługiwać platformę e-commerce w ramach własnej infrastruktury IT (wcześniej korzystano z zewnętrznych dostawców). Wymagało to sięgnięcia po komponenty infrastrukturalne nowej generacji. Wybrano m.in. referencyjną architekturę EMC VSPEX opartą na zintegrowanych pamięciach masowych serii EMC VNX2, serwerach UCS Cisco oraz systemie VMWare. Starą platformę NAS zastąpiono skalowalną pamięcią masową EMC Isilon. W ciągu 9 miesięcy liczbę wirtualnych maszyn zwiększono z 400 do 1,5 tys., co miało na celu obsługę nowych, własnych aplikacji. Pozwoliło to niemal natychmiast skalować zarówno pojemność, jak i wydajność, co ma kluczowe znaczenie przy przechodzeniu na transmisje wideo ultra-wysokiej rozdzielczości 4K. Poprawiła się także wydajność aplikacji oraz ogólna sprawność systemu, którego niezawodność jest niezwykle istotna dla funkcjonowania platformy e-commerce.
Osobisty trener w okularach
W trend „technologii ubieralnej” (wearables) wpisują się okulary Oakley Radar Pace, zaprezentowane przez Intela wspólnie z firmą Luxottica projektującą okulary. Wbudowany w okulary system treningowy działa w czasie rzeczywistym i jest aktywowany głosowo dzięki zastosowaniu technologii Intel Real Speach. Okulary poprzez wbudowany moduł Bluetooth bezprzewodowo łączą się ze smartfonem, na którym użytkownik może zapisywać i monitorować swoje postępy. Za pomocą dedykowanej aplikacji może analizować wyniki oraz ustalać zindywidualizowane programy treningowe. Są one przekazywane w czasie rzeczywistym użytkownikowi za pośrednicwtem wbudowanych słuchawek i technologii Intel Real Speech. Z kolei wbudowany mikrofon umożliwia komunikację z urządzeniem, w tym zadawanie pytań. Radar Pace zostały też wyposażone w zestaw czujników, takich jak żyroskop, akcelerometr czy czujnik wilgoci, oraz port USB do ładowania urządzenia i touchpad. Urządzenie można zsynchronizować z uslugami Siri i Google Now na sparowanych smartfonach. Okulary są już oficjalnie dostępne w Europie, Ameryce Północnej i Australii.
Fotka z licznikiem kalorii
Na koniec, dla kontrolujących liczbę kalorii w produktach spożywczych, opis ciekawej aplikacji Snap It działającej na platformie Lose It! zaprezentowanej w kanale CNN Money. Wystarczy zrobić zdjęcie tego, co chcemy zjeść, a na ekranie smartfonu po uruchomieniu Snap It – natychmiast wyświetla się licznik kalorii.
Aplikacja wykorzystująca mechanizmy sztucznej inteligencji, na razie dostępna w wersji beta, ma swoje ograniczenia i sporo wyzwań przed sobą. Co prawda jest w stanie rozpoznać sfotografowane sushi, ale nie potrafi jeszcze określić rodzaju ryżu, gatunku ryby czy użytych przypraw. – Technologia jest na tyle zaawansowana, żeby rozpoznać jabłko i sklasyfikować je jako takie, ale nie na tyle inteligentna, aby oszacować jego rozmiar, odmianę czy inne cechy, które wpływają na wartość kaloryczną – wyjaśnia Charles Teague, CEO firmy Lose It! i zastrzega, że uczenie maszynowe jest skomplikowane, podobnie jak wyliczanie kalorii.
Snap It rozpoznaje produkty na podstawie szerokiej bazy danych, która zawiera informacje z amerykańskiej agencji żywności i leków (FDA – Food and Drug Administration), od producentów żywności, restauracji itp., ale aplikacja nie jest w stanie wykryć odchyleń od norm na podstawie samego zdjęcia. Nie oznacza to, że nie może być pożyteczna w obecnej postaci. Na pewno pozwoli zorientować się, ile kalorii, przeciętnie mamy na talerzu z frytkami lub w misce zupy. Nie sprawdzi się natomiast w przypadku ścisłych diet wymagających dokładnego wyliczania kalorii. Róbmy zatem fotki jedzeniu, ale myśląc o odchudzaniu bardziej wierzmy własnym jelitom i rozsądkowi niż aplikacji, przynajmniej na razie – radzi reporterka CNN.
W zdrowym ciele, zdrowy duch
Fitness ma nie tylko służyć poprawie kondycji fizycznej, ale pomaga również zadbać o formę psychiczną, czyli pozytywne emocje i relacje międzyludzkie. Taką rolę ma spełniać m.in. platforma Grokker – sieć wideo online, skupiająca pasjonatów zarówno odnowy biologicznej, jak i duchowej. Na portalu tym są oferowane filmy instruktażowe prowadzone przez ekspertów w czterech obszarach wellness: joga, medytacja, fitness & ćwiczenia oraz gotowanie. Członkowie społeczności Grokker mogą wchodzić w interakcje z nauczycielami i innymi entuzjastami zdrowego trybu życia, brać udział w zorganizowanych grupowych zajęciach sportowych odbywających się na żywo. Dostępne są również fora i czaty, specjalistyczne artykuły, blogi oraz porady zdrowotne.
Przytoczone wyżej trendy i przykłady zastosowań technologii w branży fitness to oczywiście tylko niektóre. Istnieje wiele innych, które będą wpływać na jej rozwój w ciągu najbliższych kilku lat. Natomiast jedno jest pewne: technologie sprawiają, że coraz więcej ludzi może skorzystać z opcji treningowych i chętniej dba o swoją formę psychofizyczną.
Pozostaw komentarz