Wydatki Airbusa na badania i rozwój wynoszą 3,1 mld euro i są jednymi z najwyższych na świecie. Systemy i narzędzia IT stanowią nieodłączną część strategii biznesowej koncernu lotniczego. Technologie teleinformatyczne odgrywają istotną rolę w pracach badawczo-rozwojowych nad samolotami przyszłości, prowadzonymi w centrach R&D Airbusa, w których pracuje około 800 naukowców. Wśród technologii wspomagających rozwój przemysłu lotniczego można wymienić m.in.: druk 3D, rozszerzoną rzeczywistość (augmented reality) oraz big data.

Kabina samolotowa przyszłości

Z wykorzystaniem rozszerzonej rzeczywistości projektowane są coraz lżejsze i cichsze samoloty. W centrum innowacyjnym Airbusa w Hamburgu powstają koncepcje samolotowych kabin pasażerskich nowej generacji (zob. wideo – kliknij obrazek obok). Specjaliści, aby poprawić wygodę podróżowania wykorzystują rozwiązania tzw. rozszerzonej rzeczywistości. Są tutaj również opracowywane innowacyjne technologie dopasowujące oświetlenie kabiny samolotu do zmieniających się stref czasowych, co ma na celu zmniejszenie efektu jetlagu u pasażerów.

120 mln linii kodu źródłowego w A380

Wirtualny kokpit 3D (zob. wideo – kliknij na obrazek)

Tworząc samolot A300 już w latach 70., Airbus musiał utrzymywać pełną bibliotekę dostępnych wówczas kodów. W przypadku software’u 75 lat to kawał czasu. Aby zapewnić bezpieczeństwo i niezawodność działania krytycznych dla lotu systemów, niezbędna jest regularna i szybka aktualizacja oprogramowania, co nie jest łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę to, że Airbus A380 latający od ponad 10 lat ma już 120 mln linii kodu źródłowego. Ponadto, samoloty wymagają procesorów jednordzeniowych, które obecnie coraz trudniej dostać na rynku – zwraca uwagę jeden z ekspertów Airbus Group.

3D i big data

Metalowe części samolotowe drukowane w technologii 3D w Hamburgu

Przy zaawansowanej produkcji w fabrykach przyszłości Airbus Group zamierza korzystać z innowacyjnych procesów i narzędzi, w tym z druku 3D (zob. wideo – kliknij obrazek obok). Plastikowe części wydrukowane w technologii 3D znajdują się już na wyposażeniu komercyjnie latających testowych samolotów A310 i A350 XWB.

Kokpit A380. Fot. Airbus

Eksploatację statku powietrznego podczas przelotów oprócz pokładowego oprogramowania wspomagają też tysiące czujników rozmieszczonych w różnych miejscach samolotu, które zbierają i przekazują informacje dotyczące różnorodnych parametrów. Co 30 minut Airbus 320 generuje około 1 TB informacji! Zbieranie i analiza takiej ilość danych pomaga w zarządzaniu i utrzymaniu floty powietrznej, przewidywaniu pogody, planowaniu optymalnych tras oraz zwiększaniu efektywności przelotów. Podczas gdy część danych jest przesyłana na bieżąco podczas lotu do centrów operacyjnych, to większość informacji o mniejszym znaczeniu jest zbierana i przekazywana dopiero po wylądowaniu, gdy samolot zbliża się do gate’u.

Airbus 320 co 30 minut generuje około 1 TB informacji!

Fot. Airbus

Pozyskane informacje pozwalają przewidzieć, które części i kiedy będą wymagać wymiany i zaplanować serwis. Takie wykorzystywanie danych pozwala na przeprowadzanie tzw. konserwacji zapobiegawczej. Producenci sięgają po narzędzia analityczne big data nie tylko przy samej produkcji, ale także już na etapie projektowania i konstruowania nowych rozwiązań.

Udogodnienia dla pasażerów

Wiele linii i portów lotniczych również dostrzega korzyści z wykorzystywania koncepcji big data przy planowaniu tras i optymalizacji ruchu pasażerskiego. Rozwiązania big data uznano za niezbędne w przypadku tak złożonego i dużego organizmu jakim jest lotnisko we Frankfurcie. Na każdy lot dane zbierane są tu z około 1000 różnych punktów, a następnie przekazywane ekipom obsługi lotniska i zespołom zarządzającym. Do śledzenia i analizowania przepływu pasażerów jest wykorzystywana m.in. technologia Bluetooth i smartfony pasażerów, na które mogą oni otrzymywać informacje o swoim locie.

PS Na zaczynającą się 2 maja konferencję EMC World 2016 (o niej wkrótce więcej) będę miał okazję podróżować przez Atlantyk na pokładzie Airbusa A380, co zainspirowało mnie do wyszukania i podzielenia się powyżej kilkoma informacjami o teleinformatycznym wyposażeniu tego naszpikowanego elektroniką samolotu giganta, zabierającego na pokład do 800 pasażerów.