Jakich centrów danych potrzebujemy w erze transformacji cyfrowej? Jak powinny się zmieniać ośrodki obliczeniowe? Które technologie uwzględniać? Odpowiedzi na te m.in. pytania szukali uczestnicy panelu poświęconego trendom dotyczącym zarządzania architekturą centrów danych nowej generacji, zorganizowanego w ramach majowej konferencji EMEA NetEvents w Barcelonie.
– Dane znajdują się w centrum transformacji cyfrowej, a ich złożoność i wolumen wciąż rosną. To, co należy zrobić i zmienić, to zarządzanie danymi, bezpieczeństwo danych i ogólne podejście. Centra danych są narzędziami do przetwarzania danych, dlatego też muszą się zmienić i dostosować – mówiła Ksenia Efimova, starszy analityk w IDC EMEA Telecoms and Networking, podczas prezentacji stanowiącej wstęp do dyskusji.
Według Efimowej, pierwsza, oczywista odpowiedź brzmi: musi wzrosnąć przepustowość, choć nie rozwiąże to wszystkich infrastrukturalnych problemów. Potrzebne jest zupełnie nowe podejście – do pamięci masowych, serwerów, sieci i całego systemu. Coraz ważniejsze staje się ograniczanie zużycia energii oraz zwiększanie wydajności. Coraz większej automatyzacji i inteligencji wymaga złożoność zarządzania będąca wynikiem korzystania z różnych ośrodków przetwarzania danych: serwerowni lokalnych i zewnętrznych, chmurowych lub tradycyjnych centrów danych – zarówno prywatnych, jak i publicznych.
Pełna relacja z panelu o centrach danych nowej generacji w serwisie TELKO.in.
Pozostaw komentarz